Izabela Rybka


Problemy alkoholowe w rodzinie

Tak brzmi tytuł nowego raportu, jaki został opracowany w ramach projektu badawczego prowadzonego wspólnie przez EUROCARE i Związek Stowarzyszeń na Rzecz Rodziny w Unii Europejskiej (Confederation of Family Associations in the European Union, COFACE).

Szacunkowe dane statystyczne opublikowane w niniejszym raporcie są alarmujące. Z ostrożnych obliczeń wynika, że 14 procent mężczyzn i 4 procent kobiet, czyli 42 miliony obywateli państw należących do Unii Europejskiej przyznaje się do nadużywania alkoholu lub choroby alkoholowej. Zakładając, że każdy z nich ma bezpośredni wpływ na życie przynajmniej jednej osoby niepijącej, należy uznać, że 84 miliony mieszkańców Europy Zachodniej to alkoholicy i osoby współuzależnione. Ponadto przyjmuje się, że w rodzinach dotkniętych problemem alkoholowych wychowuje się 4,5 mln dzieci, przy czym najnowsze dane sugerują, że rzeczywista liczba może okazać się znacznie większa i sięgać nawet 7,7 mln.

* * *

W pracach nad przygotowaniem raportu wzięli udział przedstawiciele wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej oraz reprezentanci Norwegii.

Międzynarodowy zespół badaczy podjął się określenia skali problemów alkoholowych w poszczególnych państwach oraz podsumowania działań podejmowanych na rzecz ich rozwiązywania. Okazało się jednak, że brak informacji statystycznych niezbędnych do przeprowadzenia podstawowych analiz w znacznym stopniu utrudnia realizację tego zadania. Mimo iż powszechnie wiadomo, że alkohol jest przyczyną wielu problemów społecznych i rodzinnych, zwłaszcza takich jak przemoc domowa, rozpad rodziny i rozwody, zaburzenia zachowań dzieci etc., to jednak instytucje publiczne ani urzędy statystyczne nie dysponują zbiorem danych opisujących tego typu korelacje.

Nadmierne picie w wielu przypadkach prowadzi do trwałego zerwania więzi małżeńskiej, np. w Wielkiej Brytanii wskaźnik rozwodów jest dwukrotnie wyższy w rodzinach alkoholowych niż w rodzinach wolnych od tego typu problemu. Przebieg konfliktów rodzinnych, wywołanych z powodu nadużywania alkoholu, bywa często dramatyczny i wiąże się z użyciem siły. Sprawcami aktów przemocy w rodzinie są zazwyczaj osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu, choć niekoniecznie będące alkoholikami, a znaczna część ofiar również jest nietrzeźwa w momencie pobicia.

Beztroskie dzieciństwo

Istnieje silna zależność pomiędzy nadużywaniem alkoholu przez rodziców a krzywdzeniem dzieci, w tym wykorzystywaniem seksualnym. Molestowania własnych dzieci po wypiciu alkoholu dopuszczają się nie tylko rodzice, którzy są nałogowymi alkoholikami, ale również ci, którzy piją okazjonalnie.

Alkoholizm rodziców jest dla dziecka źródłem wielu traumatyzujących przeżyć, które działają z tym większą szkodą dla jego rozwoju, im jest ono młodsze. Dziecko, które nie ukończyło piątego roku życia jest całkowicie zależne od rodziców, stąd szczególnie dotkliwie odczuwa ono brak należytej opieki. Ponadto jest zupełnie bezbronne wobec wszelkich form nadużyć, jakich dopuszczają się względem niego rodzice. W przeciwieństwie do starszych dzieci nie potrafi się w żaden sposób bronić i nie może choćby na krótki czas samodzielnie opuścić domu. Małe dziecko stale przebywa w środowisku, w którym przeżywa strach, doznaje upokorzeń i czuje się zagrożone. Atmosfera domu rodzinnego budzi w nim przerażenie i uniemożliwia prawidłowy rozwój. Dziecko, które jest pozbawione poczucia bezpieczeństwa i dojrzałej, odpowiedzialnej miłości rodziców czuje się niechciane, niekochane, odrzucone. Często dzieci zaniedbywane przez rodziców przeżywają lęk przed odejściem lub śmiercią pijącego rodzica, są ofiarami ich werbalnej lub fizycznej agresji, świadkami ciągłych konfliktów, które nierzadko wiążą się z użyciem siły, wreszcie muszą przejść przez dramatyczne doświadczenie rozpadu rodziny. Sytuacja rodzinna często zmusza je do przejmowania obowiązków i zachowań właściwych osobom dorosłym, obciąża nadmiarem odpowiedzialności i poczuciem winy, a w efekcie bezpowrotnie odbiera im beztroskie dzieciństwo.

Osoby, które w dzieciństwie przeżyły rozwód rodziców wykazują większą skłonność do spożywania dużych ilości alkoholu lub nadużywania go i częściej stają się alkoholikami. Grupę podwyższonego ryzyka stanowią ludzie młodzi w wieku 23-33 lat, zaś prawdopodobieństwo wystąpienia problemów alkoholowych jest tym większe, im dziecko było młodsze w momencie rozwodu rodziców. Nie stwierdzono natomiast podobnych zależności w przypadku osób, które w późniejszym okresie życia utraciły ojca lub matkę na skutek rozwodu lub śmierci. Zakładając, że w przyszłości w państwach Unii Europejskiej nadal co trzecie małżeństwo zostanie rozwiązane przez rozwód, a jednocześnie liczba zawieranych małżeństw będzie się zmniejszać z roku na rok, jak również biorąc pod uwagę wpływ rozpadu rodziny na występowanie problemów alkoholowych w dorosłym życiu dziecka rozwodzących się rodziców, trudno zachować optymizm. W krajach Unii Europejskiej wskaźnik rozwodów wzrósł z 11% w 1970 roku do 30% w 1995 roku, zaś liczba zawieranych małżeństw w przeliczeniu na 1000 mieszkańców spadła z ośmiu (lata siedemdziesiąte) do 5,1 (1995). Oznacza to, że w Europie Zachodniej setki tysięcy dzieci wychowuje się w rodzinach rozbitych. Oblicza się, że około 40% dzieci mieszkających obecnie w Wielkiej Brytanii przed ukończeniem 18. roku życia będzie świadkiem rozwodu lub separacji swoich rodziców.

Zmowa milczenia

Z raportu wynika jasno, że alkoholizm jest chorobą, która niszczy nie tylko życie osoby uzależnionej, ale również jej krewnych. Alkoholik nie jest w stanie lub nie chce uczestniczyć w życiu rodzinnym. Z kolei jego bliscy z obawy przed pijackimi ekscesami w miejscach publicznych lub w gronie znajomych unikają wszelkich kontaktów towarzyskich, wspólnych spotkań, wyjazdów etc. Zachowanie alkoholika jest bowiem nieprzewidywalne i z reguły naraża członków rodziny na kłopoty oraz przykrości, a ponadto budzi w nich poczucie wstydu i zażenowania. Generalnie rodzina stara się ukryć swój problem przed sąsiadami, znajomymi, współpracownikami. W ten sposób dochodzi do zawiązania swoistej zmowy milczenia, zaś ujawnienie rodzinnej tajemnicy jest traktowane jako brak lojalności i zdrada. Taka sytuacja prowadzi do stałego pogłębiania się społecznej izolacji rodziny. Nie zmieniają tego nawet mniej lub bardziej udane próby angażowania się poszczególnych jej członków w sprawy społeczności lokalnej czy też nawiązywania kontaktów w miejscu pracy lub nauki, gdyż wszelkie tego typu relacje kształtują się w całkowitym oderwaniu od kontekstu życia rodzinnego.

Podtrzymywanie iluzorycznego obrazu rodziny wymaga nie tylko dyskrecji, ale również godzenia się na upowszechnianie oczywistych kłamstw. Typowym przykładem jest zachowanie współuzależnionego małżonka, który załatwia fikcyjne zwolnienia lekarskie dla usprawiedliwienia kolejnej nieobecności alkoholika w pracy. Postępując w ten sposób nieświadomie przyczynia się do pogorszenia sytuacji całej rodziny, gdyż chroni alkoholika przed odpowiedzialnością za skutki jego pijaństwa, a tym samym stwarza mu dogodne warunki do dalszego picia.

Kolejnym problemem, jakiego doświadcza rodzina alkoholika, jest ciągły brak pieniędzy, co z jednej strony wynika z obciążenia budżetu domowego dużymi wydatkami na alkohol, z drugiej zaś z faktu, że w pewnej fazie choroby alkoholik traci umiejętność efektywnej pracy i jest zagrożony bezrobociem. Zmniejszenie dochodu rodziny lub jego brak w przypadku utraty pracy powoduje deprywację podstawowych potrzeb rodziny i drastyczny spadek poziomu oraz jakości życia wszystkich jej członków.

Destrukcyjne skutki

Krzywdy i nieszczęścia spowodowane nadużywaniem alkoholu dotykają milionów rodzin żyjących w krajach Unii Europejskiej. Skala tych problemów jest nieporównywalnie większa niż problemów wywołanych przez zażywanie nielegalnych narkotyków. Pomimo to rządy poszczególnych krajów członkowskich zazwyczaj przeznaczają więcej środków finansowych na prowadzenie kampanii antynarkotykowych niż na rozwiązywanie problemów alkoholowych. Podobne tendencje występują w polityce Unii Europejskiej, co znajduje odzwierciedlenie zarówno w normach prawa międzynarodowego, w szczególności w treści Traktatu Rzymskiego regulującego jedynie kwestie walki z narkomanią, jak i w sferze działań praktycznych, w których brakuje odrębnych programów ukierunkowanych na przeciwdziałanie alkoholizmowi.

Trzeba mieć również świadomość zagrożeń, jakie niesie ze sobą problem alkoholizmu powszechnie występujący w Europie Wschodniej, a zwłaszcza w krajach ubiegających się o członkostwo w Unii. Państwa tego obszaru wyróżniają się wysokimi wskaźnikami spożycia alkoholu w przeliczeniu na jednego mieszkańca, a destrukcyjne skutki alkoholizmu dotykają szerokich kręgów społeczeństwa. Ponadto należy przypuszczać, że w większości tych krajów sytuacja nadal będzie się pogarszała, co z kolei oznacza, że wraz z przyjęciem ich do Unii liczba jej obywateli dotkniętych problemem alkoholowym znacznie wzrośnie. Co więcej, proces socjalizacji dzieci wychowujących się w rodzinach alkoholowych jest w znacznym stopniu zaburzony, a to z kolei oznacza przenoszenie problemów na następne pokolenia. Negatywne skutki alkoholizmu to nie tylko osobiste dramaty członków rodzin alkoholowych, ale również zagrożenie dla ogółu społeczeństwa. Przede wszystkim choroba alkoholowa powoduje obniżenie stanu zdrowia całej populacji oraz dotkliwy dla wszystkich wzrost skali problemów społecznych, a działania naprawcze wymagają ogromnych nakładów finansowych. We wszystkich krajach należących do Unii każdego roku wydaje się znaczną, choć bliżej nieokreśloną sumę pieniędzy publicznych na pokrycie kosztów świadczeń medycznych i socjalnych udzielanych członkom rodzin alkoholowych. Mimo to nadal w żadnym z krajów Unii kwestia przeciwdziałania i rozwiązywania problemów tych rodzin nie została potraktowana z należytą powagą. Poszczególne państwa ograniczają się jedynie do prowadzenia powszechnych programów edukacyjnych mających na celu uświadomienie społeczeństwu zagrożeń, jakie niesie ze sobą zasiadanie za kierownicą po spożyciu alkoholu. Jak dotąd nie podejmuje się jednak żadnych działań pokazujących ogrom szkód społecznych, które są następstwem sprawowania funkcji wychowawczych i rodzicielskich przez osoby nadmiernie pijące.

Chociaż w krajach Unii istnieją ośrodki, które oferują pomoc i terapię dla członków rodzin alkoholowych, to jednak zakres tych usług jest bardzo wąski i w efekcie nadal wiele osób, a zwłaszcza dzieci, pozbawionych jest dostępu do jakiejkolwiek formy pomocy lub wsparcia.

Programy profilaktyczne

Nie kwestionując potrzeby tworzenia i rozbudowy sprawnie funkcjonującego systemu instytucji świadczących pomoc socjalną i terapeutyczną, należy jednocześnie stwierdzić, że na tle całokształtu działań służących rozwiązywaniu problemów alkoholowych, rola ośrodków interwencji kryzysowej jest bardzo ograniczona. Usługi świadczone na rzecz osób uzależnionych i współuzależnionych mają charakter doraźnych działań naprawczych, natomiast z punktu widzenia interesów całego społeczeństwa większe znaczenie mają przedsięwzięcia o charakterze prewencyjnym. W związku z tym zadaniem priorytetowym jest tworzenie programów profilaktycznych, zapobiegających występowaniu kryzysów, które bezwzględnie wymagają interwencji z zewnątrz.

Kwestia oszacowania kosztów ekonomicznych realizacji działań zmierzających do rozwiązywania problemów generowanych przez rodziny alkoholowe przekracza ramy omawianego raportu, wiadomo jednak, że przeznacza się na ten cel znaczną część środków budżetowych. W związku z koniecznością racjonalizacji wydatków publicznych postuluje się wyasygnowanie odpowiedniej kwoty na zidentyfikowanie czynników prowadzących do wzrostu liczby rodzin alkoholowych, czyli odejście od dotychczasowej strategii skupiania się wyłącznie na niwelowaniu skutków niepożądanych zjawisk w kierunku oddziaływania na ich przyczyny. Podstawowym źródłem finansowania tych działań jest dochód uzyskiwany ze sprzedaży alkoholu. Obecnie w krajach członkowskich Unii podatek alkoholowy jest jednak zbyt niski i nie zapewnia wystarczających środków na pokrycie strat spowodowanych destrukcyjnym wpływem alkoholu na funkcjonowanie rodzin. W tym celu należy podnieść jego wysokość, jak również zwiększyć wielkość podatku akcyzowego od sprzedaży wyrobów monopolowych.

Tymczasem analiza treści dokumentów rządowych oraz oficjalnych wypowiedzi ministrów poszczególnych krajów Unii wykazała, że tylko nieliczne państwa dostrzegają destrukcyjny wpływ alkoholizmu na życie rodziny. Ponadto w większości państw członkowskich stwierdzono całkowity brak bezpośrednich odniesień do rodzinnych aspektów alkoholizmu, czyli wyłączenie kwestii rodzin alkoholowych z obszaru zainteresowań polityki społecznej realizowanej w zakresie przeciwdziałania i rozwiązywania problemów alkoholowych.

Autorzy raportu podkreślają, że całkowity brak informacji nie pozwala nawet w przybliżeniu oszacować skali problemów wywoływanych w rodzinach przez alkohol.
W wielu krajach nie ma żadnych statystyk opisujących wpływ alkoholizmu na powstawanie problemów społecznych, zwłaszcza na zjawisko przemocy i molestowania dzieci. Być może nie jest to jednak fakt przypadkowy, ale wynik świadomych decyzji osób odpowiedzialnych za kształtowanie polityki społecznej państwa. Wiadomo bowiem, że dopóki rzeczywiste koszty społeczne problemu są nieznane, czyli nie potwierdzono jego istnienia w kategoriach statystycznych, to nie ma podstaw ani obowiązku podejmowania wysiłków na rzecz jego rozwiązania.

Rekomendacje dla rządów krajów członkowskich Unii Europejskiej:

Rekomendacje dla Komisji Europejskiej:

1. podniesienia poziomu świadomości społecznej na temat problemów rodzin alkoholowych,

2. tworzenia banków danych dysponujących informacjami na ten temat oraz organizowania systemu świadczeń pomocowych,

3. zapewnienia dostępu do pomocy udzielanej przez instytucjie pomocowo-opiekuńcze wszystkim obywatelom Unii Europejskiej, którzy potrzebują wsparcia z zewnątrz.

Rekomendacje dla organizacji pozarządowych:

oprac. Izabela Rybka

na podstawie THE GLOBE MAGAZINE nr 3/98

>>>>>